KALENDARZ PRAC OGRODNICZYCH - CZERWIEC

"Czerwiec nosi dni gorące, kosa dzwoni już na łące" - rzeczywiście słoneczko nas rozpieszcza, a na polach susza.

Lato już tuż, tuż, a przed nami kolejne zabiegi w ogrodzie i na balkonach.

Co robimy w czerwcu?








Ogród warzywny

Wysiewamy na późny zbiór marchewkę, czosnek zimowy, późne kalarepy, rzodkiew i sałaty listkowe, a także cukrowe i endywie. Do połowy miesiąca możemy z sadzonek obsadzać grządki z ogórkami, dyniami, selerami, kapustami, porami czy brukselkami. 

Przerywamy zbyt gęste siewy, które często są na tyle duże, że możemy je zjeść.

Nasze zagony bujnie się rozrastają łącznie z chwastami, w związku z tym motyczkujemy i dokładamy ściółkę.

Zbieramy rzodkiewki, sałaty, koperek, szczypiorek, mizunę, rukolę, lubczyk, rzeżuchę,inne zioła i truskawki. Za chwilkę będzie można wykopywać wczesne ziemniaki.

Zielone nie zielone najważniejsze, ze słodkie i  własne :)

fot. z prywatnych

 zbiorów Państwa B.

Pamiętamy o podlewaniu i nawożeniu np. gnojówką z pokrzyw, żywokostu, wywarów z czosnku czy cebuli. Oglądajmy rośliny czy nie pojawiły się jakieś szkodniki, choroby i szybko reagujcie, by nie zniszczyły plonów.

Balkon i taras

Wystawiamy na zewnątrz praktycznie wszystkie rośliny. Dni są ciepłe i bardzo słoneczne, dlatego zioła, pomidory, truskawki czują się wyjątkowo dobrze. Pamiętajmy jednak o regularnym podlewaniu rano i wieczorem pod korzenie nigdy na liście.

Sprawdzajmy czy nie zaatakowały naszych roślin szkodniki i choroby. 

Jest jeszcze czas na różne aranżację balkonowe czy tarasowe - najlepiej wykorzystać do tego gotowe sadzonki od ogrodnika lub rodziny, bądź tez zakupić w ogrodniczym (na wysiew nasion jest już trochę późno).

Doniczka kaskadowa

Wiele osób boryka się z mrówkami i mszycami. No niestety mrówki i mszyce bardzo się lubią. Co robimy kiedy jednak pojawią się u nas i zaatakują nam uprawę ?

Na mrówki stosujemy np. opryski z wrotycza (susz można zakupić w zielarskim), posadzić lawendę (ładnie wygląda, pachnie i można jeść kwiaty). Mszyce usuwamy mechanicznie (ręcznie zgniatamy), jeżeli to możliwe spłuczmy roślinę wodą z mydlinami lub opryskajmy wodą z płynem do mycia naczyń lub wywarem z czosnku czy cebuli (wcześnie rano lub wieczorem, co kilka dni). 

Bądźmy cierpliwi. 

Za chwilę powinny się pojawić biedronki i ich larwy i będą zjadać mszyce.

Biologiczna ochrona roślin

• Opryski z pokrzywy, żywokostu, skrzypu czy czosnki i cebuli - działają wzmacniająco na rośliny, odżywczo i przeciw szkodnikom.
• Liście chorobowe usuwamy i palimy.
• Zbieramy ręcznie mszyce, ślimaki, gąsienice, stonkę i inne szkodniki, które jesteśmy w stanie zobaczyć i ...usuwajmy je skutecznie.